Wybór okien dla Mazlik i przygotowania do montażu
Ważną częścią każdego mieszkalnego samochodu dostawczego są okna i wentylatory, które oświetlają przestrzeń mieszkalną
i, co nie mniej ważne, zapewniają cyrkulację świeżego powietrza wewnątrz. Dziś udajemy się do studentów Honzy i Klary, aby zobaczyć, jak postępowała ich konwersja furgonetki Mazlik na samochód kempingowy. Byliśmy bardzo ciekawi, jak poradzili sobie z tym trudnym zadaniem. Ich rozwiązanie może być inspiracją dla wielu z Was.
Pierwszym zadaniem, z którym musieli zmierzyć się Honza i Klara, był wybór rodzaju, rozmiaru i położenia okien. Oprócz dobrej wentylacji, wybierając okna, należy również wybrać ich położenie, aby jedna część salonu nie była zbyt jasna, podczas gdy druga część pozostaje ciemna. Tego etapu przygotowań zdecydowanie nie należy lekceważyć, ponieważ po rozpoczęciu wycinania otworu okiennego bardzo trudno jest później zmienić plany.
Honza i Klara zdecydowały się umieścić jedno duże okno boczne w lewej tylnej części furgonetki
90 x 45 cm z przesuwanym otworem i jeden 12-woltowy wentylator dachowy w suficie z przodu furgonetki dla optymalnej wentylacji. Widok do kabiny kierowcy został zachowany, aby cała kabina była wystarczająco oświetlona z przodu.
Przed rozpoczęciem instalacji Honza i Klara przestudiowali szereg materiałów i filmów z różnych konwersji vanów i opracowali szczegółowy plan całej instalacji.
Okno boczne
Honza i Klara postanowiły zacząć od zainstalowania okna bocznego o wymiarach 90 x 45 cm.
Po wybraniu odpowiedniego miejsca na przyszłe okno, wycięły szablon z kartonu dokładnie według kształtu okna i odrysowały go na ścianie.

Następnie przygotowali drewnianą ramę wykonaną z pryzmatów o wymiarach 3 x 3 cm dla okna bocznego, do której następnie przymocowano okno. Poniższe zdjęcie przedstawia ramę z już zamontowanym oknem.

Największym wyzwaniem dla Honzy i Klary było wycięcie otworu na okno w ścianie furgonetki. Pracę utrudniała pogoda. Gdy deszcz nieco ustąpił, zaczęli używać pożyczonych nożyc elektrycznych, aby powoli i ostrożnie wyciąć otwór tak, aby jak najdokładniej pasował do obrysu szablonu. Nożyczki elektryczne były świetnym wyborem do tego zadania, ponieważ znacznie przyspieszyły i ułatwiły pracę. Wycinanie otworu, któremu towarzyszyło szlifowanie i ciągłe mierzenie, zajęło około godziny pracy.


Po uszczelnieniu krawędzi ściany farbą i odtłuszczeniu obszaru wokół okna, w końcu przystąpiono do klejenia. Drewniana rama i samo okno zostały przyklejone do ściany i uszczelnione za pomocą elastycznego kleju do szyb samochodowych Screenfix. Następnie przykręcono okno do ramy i wyczyszczono.
Do uszczelnienia szyb bocznych polecamy uszczelniacz Sikaflex 522, który dobrze uszczelnia i pozostaje elastyczny wewnątrz po związaniu powierzchni.
W nagrodę za ciężką i intensywną pracę Honza i Klara zamontowali duże i precyzyjne okno, które wystarczająco oświetliło przyszłą przestrzeń mieszkalną. Pomimo ich obaw, montaż okna przebiegł sprawnie i szybko. W sumie montaż okna bocznego zajął im tylko 4 godziny.

Wentylator dachowy 12 V
Kilka dni później wentylator dachowy Fiamma Turbo Vent 12 V został dostarczony do Honzy i Klary z naszego sklepu internetowego i prace mogły być kontynuowane.
Honza i Klara wykorzystali swoje świeżo zdobyte doświadczenie z montażu okien bocznych do instalacji wentylatora. Zaletą była płaskość dachu i wystarczająca ilość miejsca na niezbędne wycięcie o wymiarach 40 x 40 cm.



Po dokładnym wymierzeniu, odrysowaniu otworu za pomocą szablonu i wykonaniu ramy montażowej
z drewnianych pryzmatów, otwór o wymiarach 40 x 40 cm został wycięty w dachu nożycami elektrycznymi, krawędzie zostały oszlifowane i pomalowane.


Aby uszczelnić zewnętrzną część okna, podobnie jak w przypadku okna bocznego, użyli kleju Screenfix i wcisnęli go w przygotowane wycięcie. Następnie przymocowali drewnianą ramę do wewnętrznej części okna
i przykręcili ją od zewnątrz.
Do klejenia świetlików i nawiewników można stosować różne kleje. Zalecamy specjalne elastyczne uszczelniacze SikaLastomer 710, Sikaflex 522 lub Teroson 4006. Uszczelniacze te twardnieją tylko powierzchownie
i pozostają elastyczne wewnątrz, co czyni je dobrym uszczelnieniem i, co nie mniej ważne, można je wygodnie usunąć w celu przyszłej wymiany lub naprawy okna.
W przeciwieństwie do okna bocznego
12 V, nadal konieczne było podłączenie kabli elektrycznych prowadzących od wentylatora do wcześniej przygotowanych kabli w samochodzie. Ponieważ płytki sufitowe musiały zostać ukończone jako pierwsze, Honza i Klara zdecydowali się tymczasowo przymocować dolną część wentylatora, z myślą, że instalacja wentylatora zostanie zakończona po zakończeniu układania płytek. Więcej na temat płytek dowiesz się
w naszym następnym artykule.

Podobnie jak w przypadku okna bocznego, instalacja wentylatora dachowego zajęła Honzie i Klarze około 4 godzin. Chociaż są zadowoleni z obecnych okien, rozważają zainstalowanie kolejnego okna w bocznych drzwiach przesuwnych. Bądźmy więc zaskoczeni, jak pójdzie konwersja ich furgonetki Mazlik.
Jeśli jesteś zainteresowany pracą Honzy i Klary, możesz również śledzić ich na Instagramie @vanstudentslife.